CK, jak to wcześniak, nosi okulary odkąd pamiętamy. Jesteśmy klientami Widzimisiów od początku istnienia salonu. :-)
Obsługa przede wszystkim profesjonalna, a także miła, pamięta swoich pacjentów! I Panie, i Pan, mają anielską cierpliwość... Odpowiadają na wszystkie pytania, służą radą- popartą doświadczeniem, w doborze oprawek i szkieł.
Kiedy dziecko na wakacjach potłukło szkło, wystarczył jeden telefon do salonu, optyk wstawił brakujące szkło, a dziecko mogło nadal cieszyć się wypoczynkiem.
Zależy nam na nietuzinkowych oprawkach, i najlepszych szkłach, i takie tu znajdujemy.

Sylwia mama C.Kasi

Jestem bardzo zadowolona z pracy zespołu salonu. Zrobiłam tu okulary już dwukrotnie i na pewno wrócę. Salon przeznaczony jest dla dzieci, ale obsługa dorosłych jest równie profesjonalna ;). Szczególnie polecam p. Roberta, który wykazuje się niezwykłym profesjonalizmem, a przy tym cierpliwością, zrozumieniem, stoickim spokojem i poczuciem humoru :). W razie problemów można również liczyć na wszelką pomoc.
Świetne miejsce, dla dorosłych i dla dzieci.

Urszula

NIE POLECAM!
obsługa jest nie miła, nie ma mowy o szacunku...z takim grubiaństwem, niechęcią do klienta rzadko się spotkać w czasach dzisiejszej konkurencji. Choć muszę przyznać, że pierwsza pani, która nas obsługiwała po wejściu do sklepu, była bardzo miła. Niestety musiała wyjść do domu i przyszła, na nasze nieszczęście inna, która od samego początku okazywała zniecierpliwienie moimi pytaniami, była godzina 19, więc zapewne spieszyło się jej do domu... Gdy Pani ubrała dziecku oprawki, jedyne pasujące na czteroletnie dziecko w tym momencie (dostawa, miała przyjść po 20 stycznia o co nie mam pretensji) powiedziała, że w tych wygląda najlepiej. Zapytałem skąd wie, skoro nie przymierzyła innych. Odpowiedziała zirytowana, że przecież to mnie ma się córeczka w okularach podobać, nie jej, bo to ja będę na nią patrzył! Do końca rozmowy kobieta była bardzo niesympatyczna, w zniecierpliwieniu odpowiadała na moje pytania. Po wyjściu ze sklepu, córka, 4 lata, zapytała mnie: "tato, dlaczego ta pani się na ciebie zezłościła i krzyczała?" to cytat, gdyby ktoś mnie posądził o nieobiektywizm... również fachowość porady pozostawia wiele do życzenia - zapronowanie miękkich opraw do cylindrycznych szkieł dla 4-latki. Zakwestionowano mi ten wybór w 3 innych zakładach optycznych... tyle w temacie obsługi. do administratora - potwierdzam, poprosiłem o wykasowanie maila, nie opinii, wyjaśniając, że powinna być informacja o ujawnianiu maila. sądziłem również, że otrzymam wiadomość zwrotną z informacją w stylu "przepraszamy, mimo wszystko zapraszamy". sytuacje te pokazują stosunek do klienta wg ich 'widzimiesie'...

Tomek